"Na ostrzu noża" to kolejna powieść Miroslava Żambocha, w której po raz kolejny spotykamy prawdziwego wojownika i bohatera - Koniasza. Nasz bohater dostał zlecenie od miejscowego prawnika. Z początku wydawało się że jest to proste zadanie, jednak z czasem okazało się ono zabójczo trudne. Plan polegał na organizacji karawany z osadnikami oraz przeprowadzenie jej bezpiecznie do "Ziemi Obiecanej". Jednak zdarzające się próby zabójstwa i mnóstwo innych niespodzianek, uświadamia naszemu głównemu bohaterowi, że ktoś nie chce, aby karawana dojechała do celu.
Szkoda, że pierwszy tom w całości opiera się na przygotowaniach do tej wyprawy, a na akcje i przygody musimy poczekać do drugiego. Sam zamysł tej powieści, przypomina mi scenariusz dobrego westernu. Karawana z kolonistami czy zręczny kowboj strzelający szybciej niż jego własny cień. W powieści kowboj nie ma rewolwera lecz miecz, zmieniona została także sceneria, ale wątki fabularne - te same co na dzikim zachodzie.
Żamboch przedstawia Koniasza jako człowieka rozerwanego między dobrem i złem. Jest to bezlitosny morderca, istna maszyna do zabijania, jednak z drugiej strony to człowiek oczytany, inteligentny, posiadający własny kodeks honorowy. W książce pojawia się i kobieta obok bohatera, piękna, inteligentna ale pozostająca poza zasięgiem. Niby wszystko wydaje się ciekawe, ale bardzo w stosunku do poprzednich powieści, podobne. Przypomnijmy sobie "Bez lęku", tam również jest pozornie łatwa misja, najemnik, który nieszczęśliwie się zakochał. Nawet esencja książki - sceny walki, są jakby znajome. Jak w innych powieściach Żambocha nas bohater sam pokonuje wszystkich, przy pomocy różnorodnej broni.
Warto jednak zaznaczyć, że Żamboch pierwszy raz częściowo zrezygnował z narracji pierwszoplanowej, większość wydarzeń obserwujemy z punktu głównego bohatera, ale mamy też historię opowiadane z perspektywy jego pomocników. Ciekawą postacią jest Kowalski, farmer a obecnie najemnik, wyruszający nie dla sławy i pieniędzy w tą podróż, a dla spełnienia marzeń. Pragnie za zarobione pieniądze kupić działkę z ziemią i postawić upragniony własny dom.
Trudno ocenić ostrze noża po przeczytanej pierwszej części, ciężko zrozumieć przesłanie Żambocha, dlatego polecam przeczytać oba tomy, zanim oceni się ten tytuł. Książka na pewno przypadnie do gustu czytelnikom poszukującej rozrywkowej lektury.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz